Wyznania Tomasza Szmydta. Poznajcie, dlaczego uciekł i jak prowadzi się „sprawy polityczne” w sądach

“Policje - tajne, widne i dwu-płciowe“ - istnieją po to, by sprawdzać innych ludzi a często niszczyć życia przeciwnikom władzy. A kto sprawdza te służby? Ja nie mam do nich zaufania. Dziś na cel wzięły sędziego Tomasza Szmydta. Zarzuty, jakie wobec niego wysuwają, i na podstawie których sąd tego państwa wydał nakaz jego aresztowania, powiedzieć, że są żałosne to nic nie powiedzieć. Był na Białorusi... czy to nie wystarczy? Uczciwemu dziennikarzowi nie pozostaje nic innego jak wysłuchać tego, na którym psy wieszają, a którego głosu słuchać nie chcą polskojęzyczne media, ani wymiar sprawiedliwości (on już go osądził i skazał, zanim go przesłuchał). Bo czyż nie każdy człowiek jest niewinny, dopóki nie udowodni mu się winy w uczciwym procesie przed sądem? Ja tym sądem nie jestem, ja mu tylko oddaje głos, którego w Polsce mu się odmawia. Posłuchajcie.
Back to Top