Wkońcu udało się zgrać jakąś akcję dla pogotowia technicznego gdy byłem w kraju. Nie tak jak niektórzy co łapią kapcia w nieodpowiednim terminie. ;) Problem polegał na tym, że kierowca zjechał na sylwestra do domu i ciągnik trochę siadł, nie potrzeba było dużo jednakże na początku żeśmy się nie dogadali i każdy ciągną w drugą stronę. Ale dzięki temu rozbujaliśmy zestaw. DAF był załadowany 24000kg, więc ważył niecałe 40000kg. Ciągnąć po drodze było by to wielkim wyzwaniem. ;)