We Lwowie małżeństwa polsko-ukraińskie były od wieków niemal na porządku dziennym. Odwiedziliśmy takie domy, gdzie mówi się po polsku i po ukraińsku. Byliśmy gośćmi u urodzin, które postanowiły wychowywać dzieci w dwujęzyczności. Jakie wyzwania stawia taka decyzja? Opowiadali
Państwo Łozowie i Grossmanowie:
reporter - Wojciech Jankowski
zdjęcia - Andrzej Borysewicz
Kurier Galicyjski TV