Mario Luraschi moje Magiczne Konie - part5

W nie jednym zobaczyć możemy konia. Może on wchodzić po schodach, na stół, wyskakiwać przez okno, płonąć. Zobaczyć możemy też całe stada, wielkie bitwy, konie łopatka przy łopatce pędzące na czołowe zderzenie czy konie w morzu strzałów, padające na ziemie trafione. Pamiętajmy, że to film, a koniom tak naprawdę nic się nie dzieje. Swoją pracę przy układaniu koni do filmów zaprezentował Mario Luraschi w dokumencie „Moje magiczne konie“. Mario pracuje przede wszystkim nad zaufaniem konia do człowieka, do niego. Koń musi Ci w stu procentach ufać żeby np. pozwolić na to by płoną (a dokładniej płachta na nim), a Ty nigdy, NIGDY, nie możesz go zawieść. Kiedy wyrobisz sobie zaufanie konia i każesz mu galopować na ścianę -- zrobi to. Nie można nadużywać zaufa
Back to Top