WIESŁAWA DUDKOWIAK - BYŁ TO CHŁOPCZYNA

“Był to chłopczyna“ Folk Song Był to chłopczyna w dwudziestym roku, On bez kochania nie stąpił kroku. On ciągle marzył, gdzie luba była, Czy w polu żęła, czy co robiła. Ni w polu żęła, ni co robiła, Pięknej postaci chłopca tęskniła. A jej chłopczyna, jej ukochany Był na wojence przez roczek cały. Był na wojence przez roczek cały I w polu poległ, pod jabłoniami. Ona od niego listów nie miała I z tej rozpaczy umrzeć musiała On z wojny wraca. Ludzie gadają: Wczoraj umarła, dzisiaj chowają. On z konia skoczył, na cmentarz bieży, A tam grabarze kopią grób świeży. Boże dopomóż, co tu robicie, Dla kogo grób ten świeży kopiecie? Czy nie na pewno dla lubej mojej Kopcie grób szerszy dla nas
Back to Top